w trakcie tworzenia

Menu

8.12.2012

Aromatyczne pierniczki lukrowane

"Pierniczki dla Dorotki"
/w przyszłym roku upiekę CI  jeszcze lepsze i.... o wiele ładniejsze!!!/
To już trzeci rodzaj pierników, które upiekłam i  coraz bardziej wciąga mnie to pierniczenie...

W moim notatniku mam wiele rożnych  przepisów  do wypróbowania. Nie wiem ,które wybrać.
Na szczęście  pierniczki mogą poleżeć dłużej  i jeśli nawet nie zje się ich od razu , to  fajnie jest mieć  w zapasie i zawsze  pod ręką  małe , słodkie co nie co , pachnące korzennymi przyprawami  .....świąteczną atmosferą i.............domem! 

Pierniczki po upieczeniu są miękkie, ale później twardnieją.  Powinny jednak z czasem ponownie  stać się miękkie. Upieczone pierniczki należy przechowywać w szczelnie zamkniętym pojemniku.


Z podanych składników można upiec dużo pierniczków, a wszystko zależy od wielkości naszych foremek i grubości ciasta.  Ale i tak jest ich  kilkadziesiąt.

 Upiekłam  więc z połowy porcji , bo mam ochotę wypróbować jeszcze inny przepis. 
..... w przeciwnym razie mogłabym obdarować piernikami wszystkich sąsiadów......
....a i pierniczki  z różnych przepisów różnią się od siebie nieco  , czyli nie jest  tak bardzo monotonnie....

Składniki:
  • 500 g mąki pszennej
  • 100 g brązowego cukru trzcinowego
  • 200 g płynnego prawdziwego miodu 
  • 150 g miękkiego masła
  • żółtka
  • szczypta soli
  • 1  pełna łyżeczka sody oczyszczonej
  •  2  łyżeczki zmielonego cynamonu
  • 1/2 łyżeczki zmielonego ziela angielskiego i goździków
  • 1/2 łyżeczki zmielonego imbiru
  • 1/2 łyżeczki  zmielonej gałki  muszkatołowej
  • 1 łyżeczka cukru waniliowego
  • 1/2  łyżki zbożowej kawy rozpuszczalnej
Wykonanie:

-Mąkę przesiać, połączyć z sodą,  przyprawami  i szczyptą soli.
-Dodać kawę i wymieszać.
-Masło utrzeć z cukrem, wanilią i miodem na puszystą masę.
-Ucierając nadal dodać po jednym żółtku, a następnie stopniowo mąkę.
-Dokładnie połączyć składniki.
-Wyrobić gładkie, lśniące ciasto, zawinąć w folię spożywczą i umieścić w lodówce na 3 godz. /można dłużej/
-Schłodzone ciasto przełożyć na blat oprószony mąką, podzielić na 4 części .
-Ciasto rozwałkować na grubość ok.3-4 mm /pierniczki grubsze po upieczeniu są bardziej miękkie/
-Foremkami wycinać dowolnej wielkości i kształtu pierniczki. W części pierniczków, które zawiesimy na choince należy zrobić dziurki  np. plastikową rurką  do picia.
-Ciasteczka ułożyć na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia/ lub natłuszczonej/ zachowując odstępy.
-Piekarnik nagrzać do temp. 180-190 stopni.
-Pierniczki piec ok. 10 minut do  złotego koloru. Należy kontrolować wygląd pierniczków w czasie pieczenia , ponieważ jeśli  przetrzymamy je zbyt długo w piekarniku będą suche /choć kruche/  i nawet z czasem nie zmiękną.
-Czynność powtórzyć z pozostałym ciastem.
-Gotowe pierniczki dowolnie udekorować.


Pierniki powinno się dekorować  gdy zmiękną , ale ja zdecydowałam się potrenować trochę wcześniej.
lukier:
-200 g cukru pudru
- 2 łyżki soku z cytryny 
- ok.2-3   łyżki  wody 
 -dowolne barwniki naturalne lub sztuczne

Przesiany cukier puder umieścić w szklanej miseczce  i dodać sok z cytryny .
Ucierać  na gładką masę dodając stopniowo tylko tyle wody , aby utworzyła się  odpowiednio gęsta masa.
Aby uzyskać kolorowy lukier użyłam kilka kropli  koncentratu z buraków i szpinaku. 






3 komentarze:

  1. Widzę, że masowa produkcja ruszyła:)

    OdpowiedzUsuń
  2. nie taka całkiem masowa ,bo znacznie zmniejszam proporcje składników......poszukuję idealnego przepisu na przyszły rok , a przy tym fajnie się bawię......

    OdpowiedzUsuń