.........i za kilka dni przeniosę się do moich starych,rodzinnych, polskich zakamarków
/ ....na jak długo ....jeszcze nie wiem/.......
/ ....na jak długo ....jeszcze nie wiem/.......
Ale zanim "wrzucę" komputer do walizki chcę zakończyć pewien wątek............
Wyróżnienie i
zasada nr.1 " Niczego nie odkładaj na jutro!"
zasada nr.1 " Niczego nie odkładaj na jutro!"
Kilka tygodni temu otrzymałam wyróżnienie, za które bardzo dziękuję Edycie
/Kuchenne zapiski Edyty /.
/Kuchenne zapiski Edyty /.
Choć nie lubię tego rodzaju zabawy obiecałam poprowadzić ją dalej.
Nie dotrzymałam niestety słowa, odłożyłam " temat na jutro" i nadszedł dzień dzisiejszy.
Czas biegnie nieubłagalnie..................
Nawał obowiązków, rozkojarzenie, ciągły pośpiech i przygotowania do powrotu do domu zupełnie zakłóciły mój codzienny rytm życia. Zastanawiałam się, kombinowałam ,trudno było mi wytypować osoby do dalszej zabawy, nie wymyśliłam pytań ,a jedyne ,co jestem w stanie zrobić ,to odpowiedzieć na zadane mi pytania...
Pynania ,które otrzymałam :
1. Kot czy pies? -kot, ale kiedyś był pies
2. Zupa czy drugie danie?- zupa ,a potem drugie danie
3. Owsianka czy jajecznica?-owsianka w każdej postaci
4. Spotkanie przy świecach czy wyjście do dyskoteki?-przy świecach
5. Ulubiona książka?- kucharska
6. Czego nigdy nie weźmiesz do ust? -robaka
7. Szpilki czy adidasy? -szpilki
8. Ulubiony kolor?- mam ich kilka ....
9. Ulubiony deser?- tiramisu i lody
10. Róże czy stokrotki?-róże
11. Włosy spięte czy rozpuszczone?- jeśli długie, to spięte
9. Ulubiony deser?- tiramisu i lody