Bardzo prosty sposób zaspokojenia naszych zachcianek na słodkie co nie co .
Szybko się je robi, a jeszcze szybciej zjada.
Szybko się je robi, a jeszcze szybciej zjada.
Przygotowanie to 10-15 min, pieczenie 20-25 min /ale o tym wszyscy wiedzą/
- 2 szklanki mąki
- 1/2 szklanki cukru /można dać więcej/
- 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
- szczypta soli
- 1 łyżeczka cukru waniliowego
- 2-3 łyżki soku z limonki
- skórka cytrynowa lub z limonki
- 100 g kandyzowanych owoców mango
- 1 szklanka mleka/można zastąpić kefirem/
- 1/2 szklanki oleju/ użyłam arachidowy/
- 2 jajka
- 1 łyżka miodu/do dekoracji/
- pokrojone owoce do dekoracji
Wykonanie:
W osobnych miskach przygotować składniki suche i mokre.
Jajka rozbełtać widelcem, dodać olej i mleko.
Mąkę przesiać, dodać proszek do pieczenia, cukier, wanilię, sól.
Mokre składniki połączyć z suchymi, krótko i niezbyt starannie wymieszać, dodać sok i skórkę z cytryny oraz kandyzowane owoce mango/pokrojone/.
Ciasto rozlać do przygotowanych foremek.
Piec w temp.ok 180 stopni 20-25 min.
Ostudzone muffinki delikatnie posmarować z wierzchu miodem i ozdobić kandyzowanymi owocami.
Jajka rozbełtać widelcem, dodać olej i mleko.
Mąkę przesiać, dodać proszek do pieczenia, cukier, wanilię, sól.
Mokre składniki połączyć z suchymi, krótko i niezbyt starannie wymieszać, dodać sok i skórkę z cytryny oraz kandyzowane owoce mango/pokrojone/.
Ciasto rozlać do przygotowanych foremek.
Piec w temp.ok 180 stopni 20-25 min.
Ostudzone muffinki delikatnie posmarować z wierzchu miodem i ozdobić kandyzowanymi owocami.
porywam taką babeczke:D wygladają cudnie:)
OdpowiedzUsuńWprawdzie wolę świeże, ale podejrzewam, że Twoje również są smaczne :)
OdpowiedzUsuń