Pyszna , bardzo popularna francuska zapiekanka - czyli kruche ciasto wypełnione nadzieniem z jajek, śmietany, boczku i sera. Doskonała na obiad, przystawkę, na przyjęcia, czy szybki lunch .
Trochę pracochłonna, choć bardzo prosta do przygotowania, zawsze się udaje i smakuje wyśmienicie, zarównano na ciepło jak i na zimno. Jest dość tłuściutka , a zatem kaloryczna dlatego robię ją bardzo rzadko, a tym razem w wersji mini.
Składniki: / na okrągłą foremkę o średnicy 25 cm. , u mnie 6 małych tartaletek/
ciasto:
- 200 g mąki pszennej
- 1 jajko
- 100 g masła
- 1 łyżka startego parmezanu
- 2 łyżki zimnej wody
- szczypta soli
- 2 jajka
- 150 g boczku pokrojonego w paski
- 200 g śmietany 22%
- 150 g sera gruyere/lub innego w-g uznania/
- szczypta gałki muszkatołowej
- świeże listki majeranku
- 2 pomidory suszone
- 2 łyżki startego parmezanu
- sól i pieprz do smaku
Wykonanie:
- Mąkę połączyć z parmezanem, masłem jajkiem, solą i zimną wodą i zagnieść ciasto.
- Utworzoną kulę zawinąć w folię spożywczą i włożyć do lodówki na ok.1 godzinę.
- Foremki nasmarować tłuszczem.
- Ciasto rozwałkować, wyłożyć nim foremki, ponakłuwać widelcem i wstawić do lodówki.
- Boczek podsmażyć na patelni bez tłuszczu, przełożyć na talerz i odstawić do ostygnięcia.
- Śmietanę wymieszać z jajkami, doprawić do smaku solą , pieprzem /pamiętając, że ser jest słony, a boczek może być również solony /i gałką muszkatołową.
- Dodać podsmażony boczek, małe kawałki pomidorów, zioła i ser pokrojony w kostkę.
- Masą wypełnić przygotowane ciasto.
- Posypać z wierzchu startym serem.
- Piec w 200 stopniach ok.15 min. ,a następnie zmniejszyć temperaturę do 180 C i piec jeszcze przez 10-15 tak, aby masa się ścięła i lekko zarumieniła.
No i na to mam smaka:) ale czytam skład ciasta i nie ma tam parmezanu a potem piszesz zagnieść mąkę z parmezenem itd.
OdpowiedzUsuńNo i jaki to rodzaj sera gruyere (ciemna jestem i nie wiem czym zastapić)choć możę w Italii nie będzie problemy z jego kupnem.
Słuszna uwaga! Do ciasta dodałam 1 łyżkę parmezanu, ale można je zrobić bez.
UsuńSer gruyere to ser francuski,ale można go zastąpić każdym innym łatwo rozpuszczalnym i ostrym w smaku/lub nie/ serem. Bardzo często dodaję ser,który znajdę w lodówce i też świetnie smakuje.
Chciałam zostawić komentarz na Twoim blogu ,ale nie mogę,ponieważ komentarze są zaszyfrowane ,a ja mam problem z wprowadzeniem poprawnego kodu/ nie wiem dlaczego/. "Twoje prace są wspaniałe! Podziwiam Twój talent i anielską cierpliwość. Kiedyś też to lubiłam,ale szydełka i druty leżą na dnie walizki i tak już zostanie.....Wolę spędzać czas w kuchni.
UsuńDziękuję za odwiedziny i komentarze, błędy poprawione..."
Bardzo dziękuję za odwiedziny na moim blogu:) Na pewno będę reklamować w pierwszej kolejności Twoje placuszki i odsyłać do Twojego bloga jesli moge oczywiście:)
UsuńDzięki za uwagę odnośnie komentarzy ja też tego nie znoszę (jestem robotem:).
Hm jak by mi tak szło gotowanie jak Tobie to też nie wiem czy bym szydełkowała :)
Gorąco Pozdrawiam i dziękuję z amiłe słowa:)
a i jeszcze jedno,nie ma się co tak tym tłuszczem przejmować, ja ciagle słyszę tylko grasso, grasso, wszyscy są przewrażliwieni:)
OdpowiedzUsuńRzeczywiście nie ma co się przejmować tłuszczem jeśli jada się go w odpowiednim zestawieniu. W tej zapiekance jest boczek,jaja,śmietana,tłusty ser.....czyli kompozycja niezbyt zdrowa i nie każdemu służy. Najczęściej to ,co nie zdrowe jest najsmaczniejsze.Od czasu do czasu każdy może zaszaleć!
UsuńCudne zdjęcia, cudne quiche...:-)
OdpowiedzUsuńBędę częstszym gościem. Trafiłam tu i bardzo mi się spodobało:-) Zapisałam się do obserwowanych więc na bieżąco będę mogła gościć u Ciebie:-)
Usuńpycha! uwielbiam wszelkie tarty:) robię podobną w wersji max i jest pycha:D
OdpowiedzUsuń