Trwają przygotowania do Świąt Wielkanocnych.Wielki Tydzień........
Trwają przygotowania do Świąt Wielkanocnych. Blogi i kulinarne pękają w szwach od wspaniałych, nowych i tradycyjnych przepisów świątecznych .Nastrój świąteczny przepełnia wszystkie strony internetowe o tematyce kulinarnej. A u mnie bardzo skromnie i spokojnie. Święta po włosku.
To kolejne Święta Wielkanocne spędzone z dala od domu ,rodziny i naszych tradycji świątecznych.We Włoszech Święta Wielkanocne/Pasqua/obchodzi się w sposób zupełnie inny niż w naszym kraju .O tym święcie jest już głośno wiele tygodni wcześniej :wystawy sklepowe ,reklamy, TV-jest kolorowo i świątecznie.
Ale odnoszę wrażenie/po kilku latach obserwacji/,że Pasqua we Włoszech to kolejny dłuższy weekend i okazja do wypoczynku oraz spędzenia wolnego czasu poza domem, obiad w dobrej restauracji/wcześniej trzeba zarezerwować miejsce/,wyjazd poza miasto ,kolacja w gronie przyjaciół .A śniadanie wielkanocne? Nie ma., a przy najmniej w naszej tradycyjnej ,rodzinnej wersji .Nie ma babek ,mazurków, pisanek święconych, cukrowego baranka,
żurku,wędzonej kiełbaski, ćwikły i chrzanu ,nie ma koszyczka ze święconkami. Jest po prostu PASQUA.
A przecież Wielkanoc ,to wyjątkowy
okres. To święto uważane jest za najważniejsze w roku. .Większość Polaków poświęca w te dni swój czas na uczestnictwo w nabożeństwach kościelnych i spotkaniach w gronie rodzinnym. Nasz lany poniedziałek, czyli Śmigus-dyngus we Włoszech nie jest znany .
Tradycją Świąt Wielkanocnych we Włoszech są słodkie, najczęściej drożdżowe ciasta w kształcie gołębia
o nazwie COLOMBA zobacz
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz