Dzisiaj włoskie mamy obchodziły swoje święto-DZIEŃ MATKI
Święto to obchodzone jest we Włoszech w pierwszą niedzielę maja, a więc trochę wcześniej niż w Polsce.Ja na swoje święto poczekam jeszcze prawie dwa tygodnie.Każde święto jest okazją do przygotowania jakiegoś smakołyku.Tak też było tym razem.Szybki torcik i jeszcze szybsza konsumpcja.Chętnych nie brakowało.Do wykonania tego tortu użyłam składników typowych do przygotowania tiramisu,ale ponieważ jest to wersja dla dzieci zrezygnowałam z kawy i likieru.
Składniki:/na małą tortownicę/- 400 g serka maskarpone
- 200 g śmietany 30%/do ubijania/
- 80 g cukru pudru
- 10 g żelatyny
- 200 g dojrzałych truskawek
- biszkopty/na dno tortownicy i boki/ ja użyłam cienkie,delikatne biszkopty Pavesini-ok 30szt.
Wyłożyć dno i boki tortownicy biszkoptami.Rozpuścić żelatynę w niewielkiej ilości wody/w-g przepisu/Ubić śmietanę na sztywno.Maskarpone utrzeć z cukrem,a następnie delikatnie połączyć ze śmietaną i żelatyną/zimną/.Wyłożyć połowę masy na biszkopty,ułożyć warstwę truskawek i przykryć pozostałą częścią masy./można zostawić trochę masy do dekoracji/Ozdobić dowolnie gotowy torcik i umieścić na 1-2 godz. w lodówce.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz