Przygotowanie tego włoskiego ciasta zgodnie z oryginałem / z zastosowaniem zakwasu / jest bardzo pracochłonnne, dlatego często wykorzystuję do jego wypieku świeże drożdże i jak mi się wydaje łatwiejszy sposób.
...choć to nie jest już to samo....../zobacz/ , jednak babka jest bardzo smaczna i prawie dorównuje tej prawdziwej.
Tym razem skorzystałam z włoskiego przepisu , który można znaleźć TUTAJ .
Babka nie jest trudna do zrobienia, ale mimo wszystko trochę czasu należy jej poświęcić.
Składniki: / na jedną wysoką babę /
- 500 g mąki pszennej /po połowie Manitoba i 00 , dokładnie wymieszane/
- 60 ml mleka
- 1 łyżeczka cukru /lub melasy/
- 12 g świeżych drożdży
- 160 g masła
- 4 jaja
- 3 żółtka
- 160 g cukru
- 40 g skórki pomarańczowej kandyzowanej
- 100 g rodzynek/namoczonych i osuszonych/
- skórka starta z cytryny
- 2 łyżeczki rumu/do wyboru/
- 2 łyżki cukru z wanilią
- 5 g soli
Wypiek , a właściwie umieszczenie ciasta w foremce poprzedza trójfazowy proces przygotowania: /bardzo łatwy/
I faza- zaczyn: / 100 g mąki, 10 g drożdży, 1 łyżka cukru/lub melasy/, 60 ml letniego mleka/
Drożdże rozpuścić z cukrem i mlekiem, dodać mąkę. Dokładnie wymieszać składniki , aż do utworzenia się gładkiej kuli ciasta. Ciasto umieścić w misce, przykryć folią spożywczą i odłożyć na ok.1 godzinę w ciepłe miejsce /ok.30 st.C/.Ciasto powinno podwoić swoją objętość.
II faza : / 180 g mąki, 2 g drożdży, 2 jaja, 60 g miękkiego masła, 60 g cukru/
W misce umieścić mąkę, dodać wyrośnięty zaczyn, 2 jajka o temperaturze pokojowej, drożdże i zarobić składniki. Dodać cukier, masło i zagniatając połączyć wszystkie składniki do otrzymania gładkiego ciasta. Przykryć folią i pozostawić do podwojenia objętości/1-2 godz./
III faza: /220 g mąki,100 g cukru,2 jaja,3 żółtka,5 g soli, 100 g miękkiego masła, rum, bakalie, skórka cytrynowa, wanilia/
Do miski z wyrośniętym ciastem wsypać pozostałą mąkę, jajka, żółtka, sól i wanilię. Ciasto starannie wyrobić /ok.10 min/ dodając pod koniec miękkie masło, a następnie, rum, skórkę i bakalie. Ciasto przykryć i ponownie odstawić do podwojenia objętości /ok.1,5 -2 godz./
U mnie czynność w III fazie przeniosłam do miski maszyny do wypiekania chleba i zastosowałm funkcję zagniatania ciasta, po czym wyłączyłam i pozostawiłam do wyrośnięcia/
-Wyrośnięte ciasto przełożyć na blat posypany mąką i złożyć ciasto nadając mu okradły kształt, a następnie przełożyć do papierowej foremki.
-Wykorzystałam oryginalne formy papierowe / są już dostępne w sklepach internetowych/,ale kiedyś użyłam wysokiej tortownicy, wykładając jej boki papierem do pieczenia na odpowiednią wysokość.
- Panettone musi ponownie rosnąć / znów do podwojenia objętości ok.1,5 godz./.
- Rozgrzać piekarnik do temperatury 200 st.C. / można wstawić do środka naczynie z wodą/
-Wierzch babki /na środku /naciąć ostrym nożem w krzyż, nałożyć łyżeczkę masła i wstawić do nagrzanego piekarnika.
-Po ok.10- 15 minutach obniżyć temperaturę do 180 st.C i kontynuować wypiek jeszce ok.40-45 minut.
-Po upieczeniu ciasto przełozyć na kratke i wystudzić.
Prawidłowo należy panettone studzić odwrócone do góry dnem, zawieszając je przy pomocy dwóch drewnianych patyczków wbitych równolegle w dno foremki i umocowanych na odpowiednim stojaczku.
Po wystudzeniu posypać cukrem pudrem
Moje domowe panettone rózni się tylki nieco w smaku do tych oryginalnych , ale jest jedna jedyna i zasadnicza różnica : włoskie panettone ma kilkumiesięczny okres przydatności do spożycia /te z cukiernii , czy piekarni trochę krótszy/ ,a moje ciasto po tygodniu / jeśli dotrwa / jest już suche, a strach pomysleć co by się z nim działo gdyby tak włożyć je do plastikowego woreczka.......
Uwielbiam tę babkę... Nigdy nie robiłam a zapewne domowa jest duzo lepsza od sklepowej (choć lubie sam fakt otrzymywania jej za zakupy w pewnym sklepie:))
OdpowiedzUsuńWłaśnie takie ciasto dostałam:-) Przyjaciółka wróciłą z nart we Włoszech i mi przywiozła. Zostawiłam na święta:-) Twoja prezentujeasię bardzo elaegancko i smacznie:-)
OdpowiedzUsuń