Sezon na śliwki w pełni. Ciasta, desery, przetwory i oczywiście tradycyjnie knedle.
Nasze rodzime , klasyczne z gotowanych ziemniaków. Takie zapamiętałam od dziecka, takie polubiłam najbardziej i takie właśnie przygotowuję w moim domu.
Składniki:/ ok.20-30 szt zależy od wielkości śliwek/
- ok.1 kg ugotowanych /sypkich/ziemniaków/
- ok. 200 g mąki pszennej
- 2 łyżki mąki ziemniaczanej
- 1 jajko
- 1/2 łyżeczki soli
- ok.20 szt śliwek
oraz
- masło
- bułka tarta
- cukier
Wykonanie:
-Śliwki umyć i osuszyć. Można przekroić je na pół, wyjąć pestkę, ale można również pozostawić śliwkę w całości /po przekrojeniu na połowę ugotowanego knedelka pestka ładnie odchodzi, a wiec jest to jedynie małe utrudnienie w czasie jedzenia, ale ułatwienie podczas przygotowania/.
-Ugotowane ziemniaki zmielić lub przepuścić przez praskę do ziemniaków.
-Do miski z przestudzonymi ziemniakami dodać mąkę , sól i jajko.
-Wyrobić ciasto.
-Przełożyć na omączony blat, chwilkę wyrobić do całkowitego połączenia się składników i podzielić na 2 części.
-Uformować dłońmi wałki, które następnie pokroić nożem na mniejsze kawałki/ wielkości odpowiadającej knedlom/.
-Każdy kawałek spłaszczać i układać na nim śliwkę.
-Ciastem zlepić śliwkę i uformować okrągłe knedle.
-Ciasto ziemniaczane nie może leżeć zbyt długo, bo robi się luźne, a należy gotować je zaraz po zlepieniu.
-Zagotować wodę, lekko osolić.
-Wrzucać knedle partiami / po kilka szt./ do wrzącej lekko osolonej wody /zamieszać, by nie przywarły do dna/ i gotować ok. 4 minuty / w zależności od wielkości/ od chwili wypłynięcia na wierzch.
-Ugotowane knedle wyjąć łyżką cedzakową i przełożyć na talerze.
-Wierzch polać przyrumienioną bułką tartą/ można dodać zmielone migdały lub orzechy/ podsmażoną z masłem i posypać cukrem.
Z tego samego ciasta można zrobić knedle z truskawkami i podać z kwaśną śmietaną wymieszaną z cukrem i wanilią.
Użyłam truskawek zamrożnych /najlepiej obtaczać je ciastem zanim się rozmrożą/.
....i nawet nie trzeba było zapraszać do stołu........
znowu zpaomniałam kupić w Polsce mąkę ziemniaczaną :(
OdpowiedzUsuń