Timballo di anelletti alla palermitana
Danie typowe dla regionu południowych Włoch, a wywodzi się z Palermo.
Podawane jest najczęściej na rodzinnych uroczystościach ,wspólnych obiadach
jako pierwsze danie ,ale jest tak sycące , że dla mnie w zupełności może być daniem samodzielnym.
Przepis ten podpatrzyłam we włoskim programie TV i z małymi zmianami odtworzyłam u siebie.
Choć danie wydaje się dość pracochłonne warto je czasem przygotować ,a szczególnie na jakąś okazję. Zapiekankę można przygotować wcześniej i wstawić do zapiekania ok .godziny przed podaniem. Danie bardzo fajnie prezentuje się na półmisku , można je ładnie kroić i jest rzeczywiście bardzo smaczne. Najbardziej smakuje mi z salsą pomidorową.
Składniki: /6 porcji/
- 500 g drobnego makaronu Anelletti czyli małe pierścienie / użyłam Ditali/
- 250 g mielonego mięsa wieprzowego
- 250 g mielonego mięsa wołowego
- kawałek selera naciowego
- 1 marchewka
- 1 cebula
- 2 łyżki oliwy z oliwek
- 2 listki laurowe
- 2 goździki
- szczypta cukru
- 100 g sera Grana Padano/lub parmezan/
- 1/2 szklanki białego wina wytrawnego
- 14 plasterków bakłażana/ 3-4 szt/ plus jeden bakłażan na wierzch
- 300 g sosu pomidorowego
- bułka tarta do formy
- 50 g masła
- 50 g mąki pszennej
- 250 g mleka
- sól i pieprz do smaku
- gałka muszkatołowa
- kilka liści świeżej bazyli lub pietruszki do dekoracji
Wykonanie:
-Bakłażany umyć, pokroić w plastry, posolić i odstawić na ok.30 minut.
-Wytrzeć z soli i wytworzonego płynu i usmażyć na oleju /z obu stron/. Przełożyć na półmisek wyłożony papierowym ręcznikiem spożywczym
-Moje bakłażany nie smażyłam tylko podpiekłam plastry z obu stron na patelni do grillowania. Uniknęłam w ten sposób dodatkowej porcji tłuszczu, ponieważ bakłażan chłonie go bardzo dużo.
-Na głębokiej patelni rozgrzać oliwę, wrzucić pokrojoną drobno cebulę, seler i marchewkę.
-Podsmażyć chwilę.
-Mięso wymieszać, doprawić do smaku solą , pieprzem i dodać do podsmażonych warzyw.
-Mieszając smażyć, aż mięso straci kolor "surowizny", a następnie wlać wino.
-Dusić do całkowitego odparowania alkoholu.
-Dodać sos pomidorowy, szczyptę cukru, liście laurowe i goździki.
-Gotować na małym ogniu ok.30 min. W razie potrzeby podlać wodą. Sos powinien być gęsty. Wyjąć przyprawy,a sos odstawić.
-Przygotować sos beszamelowy. Masło rozgrzać w rondelku, dodać mąkę, chwilę podsmażyć, a następnie wlać mleko i energicznie mieszając gotować do zgęstnienia. Doprawić do smaku solą i gałka muszkatołową.
-Makaron ugotować al dente, przecedzić i przesypać do głębokiej miski.
-Do makaronu wlać sos beszamelowy, sos mięsno-pomidorowy, dodać starty ser i całość delikatnie, ale starannie wymieszać.
-Okrągłą foremkę z kominkiem nasmarować tłuszczem i obsypać bułka tartą.
-Wyłożyć ją plastrami bakłażana tak, by delikatnie nachodziły na siebie i wystawały powyżej formy.
-Farsz makaronowy przesypać do formy.
-Wyrównać powierzchnię, przykryć starannie plastrami bakłażana.
-Gotową zapiekankę można wstawić do piekarnika, ale przygotowana wcześniej może być przechowywana w takiej postaci do chwili zapiekania.
-Piec 40 minut w temperaturze 180 st.C.
-Po lekkim przestudzeniu pokroić na porcje i podawać z sosem pomidorowym.
wow, niesamowity pomysł. :)
OdpowiedzUsuńSwietny pomysl na baklazany, ktore bardzo lubie!
OdpowiedzUsuń