Warto latem mieć w zamrażalniku stały, świeży zapas lodowych słodkich kanapek.
Smak i dobór składników zupełnie dowolny .
Fajnie tak sobie otworzyć lodówkę o każdej porze dnia ,sięgnąć ręką do zamrażalnika i wyjąć pysznego domowego lodzika.
Składniki:
- 2 jajka
- 2 żółtka
- 3/4 szklanki cukru brązowego
- 100 g czekolady gorzkiej
- 100 g czekolady mlecznej
- 2 łyżeczki kakao
- 500 g sera mascarpone
- garść bakalii /orzeszki piniowe,rodzynki, płatki migdałowe/
- ok.100 g prostokątnych herbatników
-Jajka i żółtka umieścić w szklanej misce, dodać cukier i ubić na parze na gęstą puszystą masę.
-Ubitą masę podzielić na dwie części.
-Do jednej części /jeszcze ciepłej/ dodać pokruszoną gorzką czekoladę, bakalie i kakao.
-Do drugiej części czekoladę mleczną.
-Masy wymieszać do całkowitego połączenia się składników.
-Wystudzić.
-Ser mascarpone podzielić na dwie części i dodać do jasnego i ciemnego kremu czekoladowego.
-Starannie wymieszać.
-Dowolne naczynie szklane lub plastikowe ,prostokątne /wymiary należy dopasować mniej więcej do wielkości herbatników, u mnie na szerokość dwóch ciastek /wyłożyć folią spożywczą.
-Wlać ciemną masę, wyrównać wierzch i wstawić na 30 minut do zamrażalki.
-Pojemnik wyjąć i na masę ciemną delikatnie nałożyć masę jasną/odłożyć 2-3 łyżki/
-Ponownie wstawić do zamrażalnika.
-Kiedy masa na wierzchu stężeje obłożyć ją herbatnikami.
-Pojemnik ponownie wstawić do mrożenia.
-Kiedy deser mocno stężeje /ok.2 -3 godziny/ wyjąć go z pojemnika ,odwrócić herbatnikami do spodu, zdjąć folię, posmarować cienko odłożonym kremem i nałożyć herbatniki podobnie jak spód.
-Warstwy docisnąć drewnianą deseczką.
-Zawinąć w folię i wstawić do zamrażalki.
-Właściwie deser jest już gotowy.
-Wystarczy go wyjąć, pokroić według herbatników w kostki na chwilę, odstawić by lekko odtajały i podać.
-Jeśli nie jest zjedzony w całości kostki należy owinąć w folię i wstawić do zamrażalnika.
ale fajny deser! i to na zimno! mmm
OdpowiedzUsuńlubię takie deserki na zimno:)
OdpowiedzUsuńale cudny deser! jak lodowe sandwiche ze sklepu, ale o niebo lepsze! :]
OdpowiedzUsuńTak, o całe NIEBO!
Usuńale musi być pyszny!
OdpowiedzUsuńNigdy nie robiłam domowocyh kanapek lodowych a że jestem fanką tych kupnych to czas się skusić :)
OdpowiedzUsuńOczywiście,że warto sie skusić. Możliwości smakowe są nieograniczone,a do tego bardzo łatwe do zrobienia.
Usuń