Właśnie zbliża się sezon szparagowy.
Coraz bardziej popularne warzywo pojawia się już częściej na naszych stołach
i już wiemy jak należy je przyrządzać i podawać.
Do niedawna warzywo to było rarytasem, ale dzisiaj sięgamy po nie coraz częściej i chętniej .
Szparagi są bardzo smaczne, lekkostrawne, bogate w cenne składniki odżywcze , witaminy i sole mineralne. I to jest chyba wystarczający powód, dla którego warto je jeść.
Coś więcej na ten temat można poczytać tutaj.
Na początek prosta, ale jakże popularna włoska bruscheta z surową szynką i szparagami.
Składniki:
- 250 g zielonych szparagów
- 2 kromki chleba /najlepiej razowego/
- 2-4 plastry bekonu, surowej szynki lub chudego boczku
- kilka liści świeżej sałatki
- oliwa z oliwek /do skropienia chleba/
- sól do smaku
- pieprz świeżo mielony
- szczypiorek lub zielona cebulka
Wykonanie:
Dokładnie umyć i obrać szparagi, usunąć stwardniałe części i ugotować w osolonej wodzie ok.10-12 min./można je również ugotować na parze/.
Odcedzić , przełożyć na talerzyk i przykryć drugim, aby szparagi całkiem nie ostygły.
Odcedzić , przełożyć na talerzyk i przykryć drugim, aby szparagi całkiem nie ostygły.
Na patelni do grillowania podpiec z obu stron kromki chleba, a następnie skropić je delikatnie oliwą.
Rozłożyć plastry wędliny , ułożyć na nich listki sałaty, szparagi i lekko zwinąć.
Przygotowane pakieciki z szynki i szparagów umieścić na podpieczonych kromkach chleba.
Można doprawić do smaku solą i świeżo zmielonym pieprzem oraz posypać zieloną cebulką lub szczypiorkiem.Należy jednak pamiętać,że szynka parmeńska jest słona,a szparagi były gotowane w osolonej wodzie.
Rozłożyć plastry wędliny , ułożyć na nich listki sałaty, szparagi i lekko zwinąć.
Przygotowane pakieciki z szynki i szparagów umieścić na podpieczonych kromkach chleba.
Można doprawić do smaku solą i świeżo zmielonym pieprzem oraz posypać zieloną cebulką lub szczypiorkiem.Należy jednak pamiętać,że szynka parmeńska jest słona,a szparagi były gotowane w osolonej wodzie.
Doskonałym dodatkiem są sadzone jajka /u mnie przepiórcze/
bruchetka super, a szparag jeszcze w sklepach nie widziałam- trzeba sie rozglądnąć ;)
OdpowiedzUsuńSmakowity pomysł. Muszę zapolować na szparagi - stęskniłam się za nimi.
OdpowiedzUsuń